Pokrzywdzonym jest osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo. Ponadto, pokrzywdzonym może być również instytucja państwowa, samorządowa, a nawet społeczna, chociażby nie miała osobowości prawnej. Tak pokrzywdzonego definiują przepisy Kodeksu postępowania karnego w art. 49 §1. Z przepisów k.p.k. wynika więc, iż każdorazowo o tym czy dana osoba jest pokrzywdzonym, decydować będą przepisy prawa karnego materialnego. W sytuacji, kiedy pokrzywdzonym jest małoletni albo ubezwłasnowolniony całkowicie lub częściowo, jego prawa wykonuje przedstawiciel ustawowy albo osoba, pod której stałą pieczą pokrzywdzony pozostaje. Jeżeli natomiast pokrzywdzonym jest osoba nieporadna, w szczególności ze względu na wiek lub stan zdrowia, jego prawa również może wykonywać osoba, pod której pieczą pokrzywdzony pozostaje.
Uprawnienia pokrzywdzonego ustawodawca zaznaczył już w art. 2 § 1 pkt. 3 k.p.k. stanowiąc, iż przepisy kodeksu postępowania karnego mają na celu takie ukształtowanie postępowania karnego, aby uwzględnione zostały prawnie chronione interesy pokrzywdzonego. W stadium postępowania przygotowawczego, pokrzywdzony jest stroną. Może więc działać we własnym imieniu i własnym interesie., co wyraźnie wynika z brzmienia art. 299 k.p.k. W drugim „etapie” postępowania karnego, a więc postępowaniu sądowym pokrzywdzony może uzyskać uprawnienia strony tylko wówczas, kiedy wystąpi w jednej z trzech możliwych ról: oskarżyciela prywatnego, oskarżyciela posiłkowego lub powoda cywilnego.
W postępowaniu przygotowawczym pokrzywdzonemu przysługuje niewątpliwie prawo zwrócenia się do sądu z wnioskiem o przesłuchanie świadka, jeżeli zachodzi obawa, iż w dalszym toku postępowania będzie to bardzo utrudnione lub wręcz niemożliwe oraz złożenia wniosku o przeprowadzenie także innych czynności dowodowych, w tym również dopuszczenia pokrzywdzonego do udziału w nich. Pokrzywdzony może również przeglądać akta sprawy oraz sporządzać z nich odpisy bądź odpłatnie otrzymać kserokopie lub uwierzytelnione odpisy, jeżeli oczywiście zgodę taką wyrazi organ prowadzący postępowanie. W razie odmowy udostępnienia akt ma prawo złożyć zażalenie. Ponadto, pokrzywdzonemu przysługuje prawo składania zażaleń na działania podejmowane chociażby przez prokuratora, w szczególności na odmowę wszczęcia postępowania, na postanowienie prokuratora umarzające śledztwo, ale również na inne postanowienia lub zarządzenia, które naruszają jego prawa. Ponadto, jeżeli pokrzywdzony zawiadomił prokuratora o popełnionym przestępstwie, a w ciągu 6 tygodni od zawiadomienia nie zostały podjęte żadne kroki przez organy ścigania, pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie na bezczynność, które powinien złożyć do prokuratora nadrzędnego. Dlatego też często mówi się, iż pokrzywdzony ma swoiste prawo pilnowania organów postępowania oraz dokonywanych przez nie działań.
Przechodząc do postępowania sądowego, na wstępie należy podkreślić, że pokrzywdzonemu przysługuje w każdej sprawie ściganej z oskarżenia prywatnego możliwość występowania w roli oskarżyciela posiłkowego, co może oświadczyć aż do rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej. Ponadto, jeżeli prokurator odmówi wzięcia udziału w sprawie jako oskarżyciel posiłkowy, pokrzywdzony nie zostaje pozbawiony dochodzenia swoich praw w procesie, zachowuje bowiem nadal status oskarżyciela posiłkowego. Mimo wszystko warto pamiętać, iż akt oskarżenia wniesiony przez pokrzywdzonego powinien być sporządzony i podpisany przez adwokata lub radcę prawnego, z zachowaniem wszelkich wymogów przewidzianych przepisami k.p.k. Na tej samej zasadzie pokrzywdzony może występować jako oskarżyciel prywatny. W sprawach wszczętych przez prokuratora, od których następnie oskarżyciel publiczny odstąpił, pokrzywdzony, który nie wniósł oskarżenia, może w terminie zawitym 14 dni od daty powiadomienia go o odstąpieniu prokuratora od oskarżenia złożyć akt oskarżenia lub oświadczenie, że podtrzymuje oskarżenie jako prywatne, a jeżeli takiego oświadczenia nie złoży, sąd umarza postępowanie.
Bardzo ważnym prawem pokrzywdzonego jest możliwość działania w procesie karnym w roli oskarżyciela cywilnego, dochodząc na drodze postępowania karnego roszczeń o charakterze cywilnym. Podkreślenia wymaga fakt, że mogą to być jedynie roszczenia bezpośrednio wynikające z przestępstwa oraz mające charakter majątkowy (a więc kiedy możliwa jest ich rekompensata pieniężna). Dlatego też nie ma żadnych przeszkód, aby pokrzywdzony dochodził powództwem cywilnym w procesie karnym zasądzenia od sprawcy nie tylko odszkodowania, ale również zadośćuczynienia za doznaną jego czynem krzywdę, nie tylko materialną, ale również występującą pod postacią np. poczucia strachu, wstydu czy innych jeszcze negatywnych przeżyć wynikłych z czynu sprawcy.
Paulina Szatka