Pisząc ten artykuł dowiedziałam się, że od 1999 r. w Polsce działa Ogólnopolskie Stowarzyszenie Referendarzy Sądowych, a mało tego należy ono do Europejskiej Unii Referendarzy.
W związku ze zmianą ustaw z dnia 27.08.1997r.( Prawo o ustroju sądów powszechnych, Kodeks postępowania cywilnego, ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz ustawy o prokuraturze ) do sądów wprowadzona została instytucja referendarza sądowego. Cztery lata później z kolei w związku z nowelizacją ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych doszło do istotnych zmian.
Referendarze sądowi są zatrudniani w sądach rejonowych i okręgowych do wykonywania określonych w ustawach czynności należących do sądów w zakresie ochrony prawnej, a w szczególności w postępowaniu w sprawach związanych z prowadzeniem ksiąg wieczystych i rejestrów sądowych.
Od 01.01.2004r referendarz sądowy funkcjonuje także w sądach administracyjnych, na podstawie ustawy z dnia 25.07.2001r – Prawo o ustroju sądów administracyjnych i ustawy z dnia 30.08.2002r – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Referendarz sądowy administracyjny jest powoływany do wykonywania w wojewódzkim sądzie administracyjnym czynności w postępowaniu mediacyjnym oraz innych czynności sędziowskich określonych w ustawach.
Referendarze sądowi to samodzielni urzędnicy, którzy wykonują czynności niewymagające działania sędziego, ściśle określone w ustawie. W postępowaniach wydają wprawdzie orzeczenia, ale nie czynią tego jako sąd, bo przecież nie sprawują wymiaru sprawiedliwości.
W praktyce referendarz prowadzi postępowanie wieczystoksięgowe, rozpoznaje wnioski o wpis do rejestru zastawów i do Krajowego Rejestru Sądowego. Dodatkowo, referendarze wykonują niektóre czynności w sprawach z zakresu prawa spadkowego – z wyłączeniem prowadzenia rozprawy, zabezpieczenia spadku oraz przesłuchania świadków testamentu ustnego.
Referendarze w zakresie wydawanych orzeczeń i zarządzeń są niezależni od organów władzy publicznej. Zdaniem wielu z nich zakres powierzonych im kompetencji mógłby być większy. Chcieliby prowadzić całościowo pewne postępowania lub ich wyodrębnione etapy. Jak podkreślają dzięki temu sędzia nie byłby odrywany od konstytucyjnego obowiązku wymierzania sprawiedliwości. Teraz zajmuje się nakazami zapłaty, zawieszaniem postępowania czy umarzaniem albo przekazywaniem spraw według właściwości. Te orzeczenia może, bez szkody dla rzetelności postępowania, wydawać referendarz, bo są one czynnościami wpadkowymi, pobocznymi.
Po 10 latach pracy referendarz sądowy może zostać mianowany przez Ministra Sprawiedliwości na stanowisko starszego referendarza sądowego. Aby tak się stało, podczas całego okresu zatrudnienia musi mieć wyłącznie pozytywne okresowe oceny kwalifikacyjne oraz nie być karanym dyscyplinarnie.
Dziś praca asystenta bądź referendarza traktowana jest jako przystanek w drodze do zawodu sędziego.
Jeśli chodzi natomiast o zarobki, referendarz otrzymuje pensję w wysokości 75 proc. najniższego wynagrodzenia sędziego sądu rejonowego, co daje kwotę ok. 4,2 tys. zł netto miesięcznie.
Co jest największą motywacją w tej pracy? Jak mówią asystenci i referendarze – przede wszystkim możliwość uczestniczenia w wymierzaniu sprawiedliwości. Oczywiście znajdą się też inne, bardziej przyziemne powody do satysfakcji.